MIASTONAUCI - Tytus Brzozowski - książka dla dzieci z architekturą polskich miast, złożona z obrazów akwarelowych
Cena regularna:
32,00 zł
towar niedostępny
więcej o książce:
Zostań MIASTONAUTĄ! Wyrusz w podróż po baśniowym mieście pełnym odniesień do architektury polskich miast. W tej pobudzającej wyobraźnię graficznej opowieści podążaj za chłopcem i pingwinem, którzy poszukują tajemniczej dziewczyny.
MIASTONAUCI to wielkoformatowa książka obrazkowa (art-book) z twardego kartonu. Każda rozkładówka to intensywnie kolorowa miejska panorama, w której możemy doszukiwać się nawiązań do architektury m.in. Warszawy, Krakowa, Gdańska, Wrocławia, Poznania, Lublina i kilku innych polskich miast.
Książka spodoba się miłośnikom twórczości Tytusa Brzozowskiego – znanego warszawskiego akwarelisty, które swoje fantastycznie, baśniowe miasta przeniósł już na ściany budynków. Murale jego projektów można podziwiać w kilku miejscach w Warszawie m.in przy Grochowskiej 215, na ścianie siedziby ZDM przy Chmielnej 120 oraz w budynku Skanska przy Al. Solidarności 173.
Jest to także książka przeznaczona dla młodszych miłośników pięknych rzeczy i książek. W Miastonautach poukrywane są różne zagadki – można śledzić chłopca wędrującego z pingwinem śladem tajemniczej dziewczyny, a także szukać na każdej planszy odpowiednią liczbę kostek domina i spaceinvaderów.
Książce towarzyszy strona internetowa, na której można szukać budynków i zagadek: miastonauci.pl
O Autorze:
Tytus Brzozowski jest architektem i akwarelistą. W swoich pracach pokazuje miasto marzeń: pełne zdobnych kamienic, wąskich ulic, strzelistych wież, poukrywanych symboli oraz intrygujących, surrealistycznych zdarzeń.
Tytus Brzozowski fot. Olga Pulwarska
Fragment recenzji ze strony Kultura Liberalna:
...kolejne rozkładówki wypełniają romantyczne zegarkobudziki z wizerunkami oczu, szachy, szachownice, ekrany współczesnych smartfonów, latawce i fruwające czajniki. Trochę taki unowocześniony świat przypominający Krainę Czarów Alicji wykreowaną przez wykładowcę matematyki Charlesa Lutwidge’a Dodgsona, znanego nam jako Lewisa Carrolla.
I tu pojawia się ciekawa paralela, gdyż twórca „Miastonautów” to architekt, dla którego matematyczne kombinacje zapewne nie stanowią problemu, a ścisły umysł autora przejawia się w precyzyjnie wyznaczonych kierunkach perspektywicznych, dokładności w przedstawianiu elementów fasad, w wykreślaniu brył stanowiących korpusy zabudowań.
Jednocześnie pojawiają się elementy absurdu w pozbawianiu ciężaru budynków, w umiejscawianiu ciężkich kamienic na rachitycznie cieniutkich nogach, w odmawianiu budowli prawa do grawitacji. Autor równocześnie kreuje rzeczywistość pełną dziwacznych zdarzeń, jak choćby epizod sunących po niebie imbryków unoszonych przez podróżne balony...
...w mnogości szczegółów autor poukrywał zagadki do rozwikłania, co dla młodych poszukiwaczy może być ciekawą propozycją. Książka zmusza do uwagi i koncentracji w śledzeniu historii danych bohaterów. Mamy tu chłopca w długim pasiastym szaliku, który wraz z pingwinem poszukuje złotowłosej dziewczyny, mamy postacie kotoludów transportujących taflę białego kartonu, mamy człowieka z nutką, długoszyjną żyrafę, słonie i wiele innych bajkowych postaci i tajemnych znaków...
Fragment recenzji z bloga Kobietnik.pl
...Nasza babcia nazywa takie książki-wyszukiwanki SAŁATKĄ i niektóre rzeczywiście mogą przyprawić o oczopląs... Gdy dodamy do tego szeroką gamę jaskrawych barw, wówczas efekt jest jeszcze mocniejszy;) Jeśli trochę obawiacie się takiego nagromadzenia bodźców, to lekarstwem na ten stan będą MIASTONAUCI!
NAUTA to marynarz, żeglarz i na podobieństwo takich właśnie wodnych podróżników będziemy przemierzać kolejne strony zapełnione widokami typowymi dla centrów wielkich miast. A choć jest tu dość tłoczno, to nie obawiajcie się chaosu! Wbrew stereotypowym przekonaniom widoki metropolii (takich nieco odrealnionych;)) działają bardzo kojąco.
Jeśli zajrzycie na stronę autora, zobaczycie malarsko przetworzone fragmenty miast, ciekawe budynki – ale z pewnością łatwe do zidentyfikowania obiekty. Nieco przetworzone lub zaskakująco połączone na jednej stronie zabytki znane globtroterom znajdziemy na kartach „Miastonautów” – ich tropienie da pewnie wiele satysfakcji nieco starszym odbiorcom.
Młodszych zachwycą bohaterowie – chłopiec i pingwin poszukujący tajemniczej dziewczyny, rozmaite zwierzęta pojawiające się na kartach książki, niezwykłe istoty. Miasta pną się w górę – i tak jest i w tym przypadku, może nawet jest to spotęgowane, bo budynki znajdują się ponad ziemią, unoszą się, fruną...
Przygotujcie się na taki podniebny klimat ;) – wiele tu ptaków (choć nie wszystkie latające), mnóstwo piłek podrzucanych w powietrze, zatrzęsienie baloników i balonów...
Oprócz tropienia śladów trojga bohaterów możemy ćwiczyć spostrzegawczość wyszukując elementy wskazane przez długobrodego pana w niebieskiej marynarce (zdarza się, że nawet trzydzieści jednego rodzaju!) – albo niespiesznie przekładając strony nacieszyć oczy niezwykłością tego baśniowego miasta...
Fragment recenzji z bloga Wychowuje i testuje
Książka Miastonauci wielkoformatowa, kartonowa, z przepięknymi ilustracjami przykuwa spojrzenie malusińskich i tych dużo starszych. Jest rewelacyjna jeśli chodzi o ćwiczenie spostrzegawczości, uczy cierpliwości, skupienia i dokładności.
MIASTONAUCI
Tytus Brzozowski
cena detaliczna: 32 zł (w tym 5% VAT)
ISBN 978-83-62965-46-5
oprawa całokartonowa
liczba stron: 14
format: 23 x 31,5 cm
rok wydania: 2017
aneta.stefaniec@gmail.com
Tekturowe strony tej książki wypełniają obrazy, których elementem wspólnym jest miasto. Można korzystać z niej na różne sposoby – bawić się w odszukiwanie różnych rzeczy, co ze względu na wielość detali i mnogość barw nie będzie wcale takie proste. Można też opisywać to, co widzi się na danym obrazie, rozwijając słownictwo i ćwicząc w umiejętność tworzenia opisu. Albo po prostu oglądać książkę wspólnie z dzieckiem i odpowiadać na niekończące się pytania, bo tych na pewno nie zabraknie. Autor pokazał nam miasto fantastyczne, dlaczego więc nie stworzyć z dzieckiem własnego? Niech ta książka będzie punktem wyjścia do wspólnej zabawy, niech jedynie wskaże kierunek, a dziecko samo poprowadzi nas dalej.
Agata Chmielewska
Miastonauci – to obrazkowa książka o niezwykłym mieście i jego mieszkańcach. Tytus Brzozowski, architekt i akwarelista – przygotował książkę specjalnie dla dzieci. Na każdej stronie znajdziemy obrazki, na których podane są liczby ukrytych przedmiotów do odnalezienia. Musimy wyszukać w mieście kostki, karty i inne elementy, podążając za chłopcem. Na czternastu stronach znajdziemy wiele opowieści, spotkamy wyjątkowe postaci, które sobie pomagają. Przemieszczają się po linach, dachach budynków, z parasolami w ręku.
Katarzyna
Książka piękna, ale i wymagająca. Spójrzcie na postaci, na miasto. Ale właśnie na tym polega drugie dno - dojrzeć to, co naprawdę występuje w polskich miastach, znane budowle. Mnie się bardzo to miasto - bajkowe, nierealistyczne - podoba. I nawet bym chciała mieć je w większym formacie na ścianie i nawet już wiem, że jest to możliwe :)
Miastonauta
Fantastyczne ilustracje. Z nich właśnie składa się ta książka. Kolory żywe, pastelowe, nie drażniące wzroku. Dziesie się na obrazach Tytusa Brzozowskiego bardzo dużo, dlatego można po tę książkę sięgać z dzieckiem lub samej i samemu, wiele razy. Można się bawić w znajdywanie na ilustracjach kostek do gry, lidzenie ludzików, itp. Szczerze polecam zakup.
Jag
W jaki sposób jest to książka dla dzieci+4? Nie mogę zrozumieć. Kupiłam ją, bo lubię Tytusa, i owszem, mnie się podoba, ale mam 35 lat. Wydaje mi się że byłaby odpowiednia np dla 10 latka zainteresowanego dizajnem czy architekturą.
mali_pasjonaci
niesamowita i bardzo nietypowa wyszukiwanka. Niezwykle wciągająca i zachwycająca zarazem!