Kto przynosi prezenty? Gwiazdor, Gwiazdka, Mikołaj...?

Kto przynosi prezenty? Gwiazdor, Gwiazdka, Mikołaj...?

Kto przynosi prezenty? Gwiazdor, Gwiazdka, Mikołaj...?

Kto właściwie zostawia prezenty pod choinką? Wcale nie jest to oczywiste, a zdania na ten temat są podzielone!

Życie jest nieprzewidywalne zatem dla poczucia bezpieczeństwa tworzymy sobie jakieś stałe punkty. Wydaje się, że takim punktem jest postać, dzięki której – zgodnie z tradycją – pod choinką 24 grudnia pojawiają się prezenty. Tymczasem okazuje się, że w zależności od regionu Polski najprzyjemniejsza dla dzieci chwila podczas rodzinnej Wigilii należy do innego bohatera: Mikołaja, Gwiazdki, Dzieciątka, Aniołka, Gwiazdora lub Dziadka Mroza.

Kto przynosi prezenty?

Na naszym profilu na Facebooku zamieściliśmy mapkę z regionami Polski wskazującymi na te różnice i zapytaliśmy, kto w jakim regionie przynosi prezenty. Otrzymaliśmy mnóstwo odpowiedzi. W Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i Lublinie prezenty przynosi Mikołaj, na pograniczu opolskiego i łódzkiego – Dzieciątko, ale w Opolu może to być i Gwiazdka, i Mikołaj, a w Krobii w województwie wielkopolskim zajmuje się tym Gwiazdor, w małopolskim Chrzanowie – Gwiazdka, w Zagłębiu – Gwiazdka, ale już w Chorzowie na Górnym Śląsku – Dzieciątko. W Małopolsce i na Podkarpaciu prezenty pojawiają się ze sprawą Aniołka. We wschodniej Polsce, gdzie mieszkają także osoby wyznania prawosławnego można spotkać Dziadka Mroza.

Choć prezenty przynoszą nam różne postaci to warto zauważyć, że wszystkie pochodzą ze świata nierealnego. Tradycyjnie bowiem Wigilia była czasem przejścia, dniem, w którym dokonywała się pewna zmiana i od którego zależała pomyślność w całym roku. W Wigilię należało zachowywać się godnie, a z różnych sytuacji i wydarzeń starano się wyczytać przyszłość. Tego dnia wypadało być hojnym, dzielić się różnymi rzeczami z innymi. I z tego zwyczaju narodziło się dawanie prezentów. Ale w tym szczególnym dniu prezenty przynosiły postaci z zaświatów.

 

Jak wygląda roznosiciel prezentów?

Postać świętego Mikołaja przejęta przez pop kulturę, a utrwalona i rozpowszechniona przez Coca-Colę, to dla większości z nas postać jowialnego, korpulentnego i rumianego dziadka z siwymi włosami i brodą. Ten św. Mikołaj bazuje na północy, gdzie ma swoją siedzibę i kieruje fabryką prezentów, w której pracują małe elfy...

Choć przecież tradycyjnie mieszkał w gorącej części świata i nosił wysoką mitrę (czapkę), charakterystyczny pastorał z zakręconym końcem i infułę (szatę). Na obrazach przedstawiano go z otwartą księgą na której leżały trzy jabłka lub bułki.

Gwiazdor od jakiegoś czasu wygląda podobnie do Mikołaja z Coca-Coli, choć historycznie był jednym z kolędników i odwiedzał domy wraz z nimi. Wyróżniał się swoim barwnym strojem. Nosił odwrócony na lewą stronę kożuch lub słomiany płaszcz ozdobiony kolorowymi wstążkami i świerkowymi gałązkami. Na głowie miał futrzaną czapę, a twarz malował sadzą albo skrywał pod maską. Miał nie tylko wór z prezentami ale też rózgę dla niegrzecznych dzieci.

A jak wygląda Gwiazdka? „Gwiazdka to po prostu gwiazdka z nieba. Wyczarowuje prezenty pod choinką. Kiedy po kolacji wigilijnej na niebie widzimy pierwszą gwiazdkę, wtedy pod choinką pojawiają się prezenty” – przeczytaliśmy w jednym z komentarzy na naszym facebookowym profilu.

A jeśli rodzice pochodzą z różnych regionów Polski? „Ja jestem z Katowic więc u nas prezenty zawsze przynosiło Dzieciątko, mąż pochodzi z Łodzi więc u niego Mikołaj. Nasza córeczka jest bardzo mała więc jeszcze nic nie musimy tłumaczyć ale niebawem powinniśmy się na coś zdecydować” - powiedziała odwiedzająca nas podczas targów klientka. Odpowiedzi udzieliła też jedna z naszych obserwatorek: „U nas nie ma zgody co do tego, kto przychodzi w święta i w związku z tym nasze dziecko wie, że prezenty kupujemy sami, bo się lubimy i chcemy, żeby było miło. A 6 grudnia to wiadomo – Mikołaj”.

Pole do zgody – 6 grudnia

No więc właśnie! O tyle, o ile w sprawie 24 grudnia zdania mamy różne, to jeśli chodzi o 6 grudnia – jesteśmy (prawie) zgodni. 6 grudnia to tradycyjnie imieniny Mikołaja i we wszystkich odpowiedziach, które pojawiły się pod naszym facebookowym postem wszyscy byli jednomyślni. Tego dnia prezenty przynosi Mikołaj (no dobrze, ewentualnie Mikołajki ale to już podobnie). Tradycja ta nawiązuje do historycznej postaci biskupa Miry (tereny dzisiejszej Turcji), który według średniowiecznych przekazów żył na przełomie III i IV wieku i wsławił się tym, że pomagał biednym i potrzebującym. Św. Mikołaj jest świętym czczonym zarówno przez prawosławnych jak i przez chrześcijan. Jeden ze starszych krakowskich kościołów 1229 r. jest pw. św. Mikołaja. Święty ten jest bardzo mocno osadzony w polskiej tradycji. Czyny świętego – przede wszystkim ten, w którym podrzucił sąsiadowi sakwy ze złotem dla jego trzech córek - zainspirowały ks. Piotra Skargę do do założenia przy Bractwie Miłosierdzia tzw. ,,Skrzynki św. Mikołaja” na posagi dla ubogich i cnotliwych panien. Fundusz istniał jeszcze na początku XX w!

A więc mamy w Polsce długą tradycję i czczenia świętego Mikołaja biskupa i obdarowywania bliskich prezentami. Postaci Aniołka, Gwiazdki, Dzieciątka, Gwiazdora i Mikołaja świadczą o jej bogactwie i możemy być z tego dumni i starać się te tradycje podtrzymać.
Niezależnie od tych regionalnych różnic, to najważniejszy jest oczywiście powód, dla którego obdarowujemy się prezentami i że spędzamy czas w rodzinnym gronie.

Spokojnych, pogodnych i pięknych świąt w rodzinnym i przyjacielskim gronie życzy Wydawnictwo Babaryba. 

---

Piękna ilustracja tytułowa pochodzi z książki Moja wielka rodzina


Polecamy także nasze książki świąteczne

Kiedy przychodzi

Gąska Zuzia

 

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl