"Traktory. Małe kompendium" to część, która pokaże Wam te imponujące maszyny od każdej możliwej strony. To małe kompendium to obowiązkowa lektura dla każdego entuzjasty ciągników, maszyn rolniczych i nie tylko! Polecam :)

Macie w domu miłośników pojazdów, traktorów, pociągów? Jeśli tak, te książki na pewno im się spodobają! POCIĄGI i TRAKTORY to rewelacyjne pozycje od Lucie Hasova Truhelkova z ilustracjami Martina Sodomki od wydawnictwa Babaryba. Są to dwie książki, małe kompendia wiedzy na temat ciągników, które rolnicy w większym lub mniejszym stopniu wykorzystują w gospodarstwach rolnych oraz na temat pociągów, od pierwszy propozycji, po propozycje przyszłości. Dzięki TRAKTOROM nie tylko można poznać budowę ciągników, ale także wiele urządzeń wykorzystywanych wraz z traktorem w rolnictwie. Wiele z nich jest mi znanych, np. Siewnik czy glebogryzarka, ale niektóre mnie zaskoczyły. Wśród ciekawie opisanych maszyn rolniczych znajdziemy kombajn do ziemniaków, wóz paszowy, przyczepę zbierającą czy przetrząsacz karuzelowy. Jeśli zaś chodzi o POCIĄGI, pozycja ta porusza historię maszyn poruszających się po szynach, które początkowo wykorzystywane do przewozu różnych dóbr, dopiero później zostały na szerszą skalę wykorzystane do przewozu ludzi. Historia pociągów jest niesamowicie ciekawa I zaczyna się dość wcześnie, bo w 1801 roku. Dzięki tej książce poznajemy fantastyczne wynalazki, które znalazły swoje zastosowanie, ale które nieustannie były też doskonalone, przez co obecnie możemy podziwiać i poruszać się naprawdę szybko wspaniałymi dziełami techniki. To, co zasługuje na szczególną uwagę, zaraz obok przemycanych ciekawostek i wiedzy, to wspaniałe, wpadające w oko ilustracje, oddające wiernie rzeczywistość. Są stonowane, niczym zdjęcia, nieprzekoloryzowane, wręcz idealne. To jest styl, który niesamowicie do mnie trafia. Są doskonałe!

Co znajdziemy w książce? Sporą dawkę wiedzy o traktorach. Są pierwsze lokomobile napędzane parą, współczesne ciągniki, specjalistyczne maszyny: koparkoładowarki, siewniki, rozdzielacze, glebogryzarki, owijarki, kombajny, pługi, ładowarki i wiele więcej. W książce znajdziemy zarówno ich budowę, jak i wielozadaniowość. Książka dostosowana jest do dzieci. Co przez to rozumiem? Jest napisana tak, aby ich zaciekawić, nie ma wielu trudnych słów, których mogłyby nie zrozumieć. Wizualnie książka jest bardzo ładna. Znajdziemy w niej duże, ciekawe, adekwatne do treści ilustracje. Zdecydowanie uatrakcyjniają ją, a jednocześnie zachęcają do sięgania po nią. „Traktory. Małe kompendium” to moim zdaniem książka, która będzie wspaniałym prezentem dla każdego dziecka lubiące traktory. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA