Rodzicielstwo w czasie koronawirusa

Rodzicielstwo w czasie koronawirusa

Rodzicielstwo w czasie koronawirusa

Jeśli czujesz się nieco przytłoczona obecną sytuacją związaną z epidemią koronawirusa, kolejkami w aptekach, brakiem wydarzeń w kalendarzu, niemożliwością wybrania się na kawę, kolejnymi niepokojącymi doniesieniami z mediów, a nawet lękiem przed spotkaniem się z rodzicami czy dziadkami – rozumiemy to, mamy podobnie.

Dzieciaki nie chodzą do szkół i przedszkoli, wielu rodziców stara się pracować z domu, a wszyscy próbujemy zachować spokój, zdrowy rozsądek i pamiętać o zasadach higieny. Jak sobie radzić z tym wszystkim? Przerwa w szkołach i przedszkolach może trwać dłużej, wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Jak więc mamy pomóc dzieciom się uczyć i zorganizować ich dzień?

Znakomita większość dzieci z całą pewnością ucieszyła się z tego, że nie muszą chodzić do szkoły i że mają wakacje. Jednak wkrótce okazało się, że nauczyciele stanęli na wysokości zadania i zaczęli wysyłać dzieciom lekcje do wykonywania w domu. Również na stronach Ministerstwa Edukacji znajdziemy zdalne lekcje z każdego przedmiotu na każdym poziomie nauczania.

Plan dnia dobry na wszystko

Czy to wystarczy? Oczywiście, że nie. Pracowanie w domu jest trudne nawet dla dorosłych! Często sami musimy się mobilizować do pracy, pamiętając o ugotowaniu obiadu, mobilizowaniu dzieci do odrabiania lekcji i odciągania od multimediów. Jak to wszystko ogarnąć?

Według psychologów i nauczycieli najlepsze co możemy zrobić, to wprowadzić plan dnia i się go trzymać. Dzieci powinny wstawać o tej samej godzinie od poniedziałku do piątku i kłaść się spać o sensownej godzinie. Mieć godziny, w których się uczą, czytają, jedzą, bawią się i odpoczywają i mają jakąś aktywność fizyczną, może to być na przykład spacer albo rower (minimum 20 minut dziennie). Pamiętajmy też o zachowaniu przerw – dla siebie i dla nich!

Jedną z batalii, jakie musimy stoczyć na domowym polu bitwy jest często walka ze smartfonami. I tak w trakcie edukacji domowej dzieci często korzystają sporo z komputera ale trzeba je tu pilnować i ograniczać multimedia jak się tylko da.

Niektórym może pomóc rozmowa i ustalenie zasad ustnie, inni mogą skorzystać ze spisania „kontraktu”, zestawu zasad, którymi się kierujemy i które każdy podpisuje. W szkole i w przedszkolach dzieci często zawiązują takie kontrakty i zobowiązują się do przestrzegania zawartych tam zasad na pierwszych zajęciach z różnych przedmiotów. Najczęściej zasady spisuje się na dużej kolorowej kartce, którą wiesza się w widocznym miejscu.

Jeśli uda nam się zaplanować dzień i spisać te zasady, dzieci nie wypadną ze szkolnego rytmu po zakończeniu kwarantanny.

Jak uczyć się w domu?

Nauka w domu powinna być zabawą. Może już samo korzystanie z komputera i nowe formy uczenia się będą dla dzieci atrakcyjne. Raz, że znajdziemy tam lekcje i filmy on-line, ale także możemy się wybrać na wirtualną wycieczkę po jakimś muzeum. Jednak teraz jak nigdy warto poświęcić czas na rozrywki off-line. Sięgnijcie do swoich wspomnień z dzieciństwa, pomyślcie w jakie zabawy lubiliście się bawić i zaproponujcie je dzieciom.
A może uda Wam się teraz właśnie znaleźć czas na zagranie w grę, którą kupiliście dawno temu, a która kurzy się na półce? Albo narysujecie na kartce grę w statki? A może zrobicie jakiś prosty eksperyment naukowy z wykorzystaniem substancji, które mamy w domu, takich jak olej, ocet, soda oczyszczona, kwasek cytrynowy? Zadacie dzieciom pytania, na które zwykle nie ma czasu?

Książki aktywnościowe: Bazgrolnik+Bitwa kolorów, Porysuj mnie, Gotujemy

Bazgrolnik + Bitwa kolorów” - kreatywne rysunkowe szaleństwo i alternatywa dla smartfona

Herve Tulleta to w zasadzie dwie książki połączone w jedną. Dlatego znajdziecie tu całą masę różnych zadań do mazania i kolorowania na 125 stronach. W częście zwanej Bitwą kolorów znajdziecie bitwy morskie, atak UFO, walkę rycerzy, wyścigi samochodowe – jednym słowem zadania przy których można się rysunkowo wyżytć. W Bazgrolniku zadania są bardziej artystyczne, wymagające skupienia. Polecamy ją dzieciom około 4-7 lat.

Bazgrolnik

Bitwa morska

Kwiatki

Fryzury

 Porysuj mnie, czyli ćwiczymy rączkę i motorykę małą

Porysuj mnie” to jak widać po okładce wariacja na temat „Naciśnij mnie”. W tej książce Herve Tullet proponuje zabawy z kolorowymi kropkami w trzech znanych kolorach: czerwonym, niebieskim i żółtym. To propozycja dla dzieci w wieku od 3 lat choć niektóre zadania przeznaczone są dla nieco starszych gdyż wymagają większej precyzji.

Porysuj mnie_okładka

Kropki

Kółka

Lizaki

 

Gotujemy, czyli gotowanie za pomocą kredek oraz nauka alfabetu

Nie zaskoczymy Cię. „Gotujemy” Dominiki Czerniak-Chojnackiej to książka o kuchni i gotowaniu – pełna zadań do rozwiązania i kolorowania. Nie tylko interaktywna kopalnia wiedzy i kulinarnych ciekawostek, ale też pomoc w nauce alfabetu oraz liczenia!

Gotujemy

Kuchnia

 

Herbata

Przyrządy kuchenne

 

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl