KIEDY PRZYCHODZI ŚWIĘTY MIKOŁAJ? - Richard Scarry - książka dla dzieci na Mikołajki, Adwent i święta
Cena regularna:
towar niedostępny
więcej o książce:
Świąteczna gorączka dopada nawet świętego Mikołaja! Na szczęście znajdzie się ktoś, kto mu pomoże. Poczujcie klimat świąt razem z klasykiem amerykańskiej literatury dziecięcej Richardem Scarrym.
Mieszkańcy pewnego miasteczka nie mogą doczekać się świąt Bożego Narodzenia. Tymczasem pan Niezdarek wyrusza na poszukiwanie Świętego Mikołaja, aby mu pomóc w świątecznych przygotowaniach. Jego niezdarność doprowadza prawie do świątecznej katastrofy... Czy wszystko skończy się dobrze i kto właściwie przyniesie dzieciom prezenty? Przekonajcie się sami!
Książkę polecamy dzieciom od 3. roku życia.
Dotychczas nakładem wydawnictwa Babaryba ukazały się następujące książki Richarda Scarry'ego: Auta, maszyny, pojazdy i wszystko do jazdy (2016), Mój najlepszy elementarz (2017), Zawodowy zawrót głowy (2018), Kiedy przychodzi święty Mikołaj? (2020)
O Autorze:
Richard Scarry (1919–1994) to jeden z najpopularniejszych amerykańskich autorów i ilustratorów książek dla dzieci. Klasyk, na którego książkach wychowało się kilka pokoleń czytelników. Wydał blisko 250 tytułów, których nakład przekroczył 100 mln egzemplarzy. Na ich podstawie powstało wiele animowanych seriali m.in. TROPICIELE ZAGADEK (MiniMini+), WESOŁY ŚWIAT RICHARDA SCARRY'EGO (TVP).
Zapoznaj się z recenzją książki przygotowany przez Annę Jankowską z bloga Tylko dla mam
Recenzja z bloga Kruche babeczki:
Historia przedstawiona w książce dostarczy czytelnikowi dużo śmiechu i dobrej zabawy. Zachwycone będą dzieci i dorośli. Świetnie narysowane i opisane scenki sytuacyjne, niewiele tekstu, który jest prosty i zrozumiały i ciekawa historia, to zalety tej książki. Młodszym dzieciom mogą czytać rodzice, a te które czytają samodzielnie na pewno bez problemu przeczytają same. Książeczka idealna na prezent Mikołajkowy, zachwyci każdego. Nam podobała się bardzo i co wieczór córka przychodzi i czytamy. Polecamy :-)
Recenzja z bloga Dzieci oczytanie
A co byście powiedzieli na to, żeby Święty Mikołaj przyszedł dzień wcześniej? I to... Bez prezentów?! No w każdym razie do niektórych zamiast prezentów trafiłyby puste pudełka. Skandal, prawda? (...)
[Książka] jest śmieszna, to taka trochę komedia pomyłek. Nie brakuje tu dziwnych pojazdów i bohaterów, których znamy z innych książek autora.
Ilustracje są bardzo w moim stylu. Bohaterowie - sympatyczni, trochę niezdarni - również z wyglądu. Ale niczego im to nie ujmuje przeciwnie - dodaje uroku. Wszystko tu idzie nie tak. Za sprawą pewnego zbiegu okoliczności i oderwanej przypadkiem kartki z kalendarza, Mikołaj, a właściwie Misiokołaj, wyrusza do dzieci dzień przed Wigilią. I nic jeszcze nie jest gotowe! Nie ma ciasteczek, nie ma mleczka. Jakby tego było mało - Misiokołaj... gdzieś znika. Ale bez obaw. Na arenę wkracza pan Niezdarek - wyjątkowo zaradna świnka. Świnka, która uwielbia pomagać, chociaż z tym pomaganiem jest u niej różnie. W końcu jest nieco... niezdarna.
Zachęcam. Zachęca też mój czterolatek, który stwierdził, że w tym roku nie czeka na Mikołaja. Czeka na Misiokołaja i dopilnuje, żeby ciasteczka i mleko były na... Jeszcze przed czasem!
Recenzja z bloga Ocean baśni:
Czy misja się powiodła? Czy fajtłapowaty Niezdarek odkrył w sobie dość siły i wiary w to, że jest w stanie sprostać tak arcytrudnemu zadaniu, jak rozwiezienie gwiazdkowych prezentów? Dowiedzcie się koniecznie, jak kończy się ta wesoła, świąteczna opowieść. Sprawdźcie, w czyim kominie utknął Misiokołaj i jaki prezent otrzymał Niezdarek. Ta urocza historyjka będzie idealna na czas adwentu, a mali czytelnicy znajdą w niej uniwersalne prawdy: w każdym drzemie prawdziwa odwaga, a chęć pomagania innym zmienia nie tylko świat dookoła, ale również nas samych.
Recenzja z bloga Karoliny Lubas
Czymś co mnie całkowicie urzekło w książce są przede wszystkim ilustracje, które mają lekko retro styl i są bardzo zabawne. Fajne jest też to, że ukazują wizję autora dotyczącą Świąt. Naprawdę nie sposób nie zwrócić na nie uwagi.
Co więcej, już sama historia, przedstawiona w Kiedy przychodzi Święty Mikołaj? jest nie tylko urocza, ale i także zabawna. Główny bohater, Pan Niezdarek i jego chęć pomocy, która czasem przynosi odwrotny skutek do zamierzonego, przez co wywołuje to ogromny uśmiech na twarzy czytelników.
Ponadto, bardzo do gustu przypadło mi nazewnictwo jakim posługuje się autor. Nie spodziewałam się, że w książce zamiast tytułowego Mikołaja, będę miała możliwość przeczytać o Misiokołaju.
Ostatnią rzeczą, o której chcę wspomnieć jest to, że Kiedy przychodzi Święty Mikołaj? to książka, która utrzymana jest w tematyce Świąt, ale nie nawiązuje do tematyki Bożego Narodzenia. Jej treść skupia się na podróży na północ do warszatu Misiołaja i głównym aspektem książki jest obdarowanie mieszkańców prezentami w Wigilijną noc.
KIEDY PRZYCHODZI ŚWIĘTY MIKOŁAJ
Richard Scarry
cena detaliczna: 34,90zł (w tym 5% VAT)
ISBN 978-83-62965-79-3
oprawa twarda
liczba stron: 95
format 27,6 x 24 cm
rok wydania: 2020
Wspomagamy Rozwój
Richard Scarry nie zawiódł naszych oczekiwań☺️ Uwielbiamy jego rysunki i humor, dzieciaki pokochały Pana Niezdarka i Świętego Misiokołaja. Ta pozycja to super pomysł na prezent na zbliżające się Mikołajki lub Gwiazdkę.
Anna
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia, a pan Niezdarek pragnie pomóc innym w szykowaniu się do nich. Niestety wnosi więcej szkody niż pomocy i tak naprawdę każdy woli, aby trzymał się od niego z daleka. Jest mu smutno, kiedy dociera do niego, że nikt jego pomocy nie chce i postanawia znaleźć kogoś, kto przyjmie ją z radością. Wsiada w samochód i po długiej drodze trafia do warsztatu Mikołaja. Czy tam jego pomoc okaże się przydatna? Historia w książce to ogromna dawka śmiechu dla czytelnika i to zarówno tego małego, jak i takiego całkiem sporego..... Ciąg dalszy na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/11/wydawnictwo-babaryba-ksiazka-pt-kiedy.html
Czytelnicze Podwórko
„Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?” to ciekawa propozycja dla najmłodszych czytelników. Historia jest prosta, wciągająca i niezwykle zabawna. Nie brak w tej opowieści zaskakujących wydarzeń, niespodziewanych zwrotów akcji i wzbudzających sympatię bohaterów. Przygodę Pana Niezdarka uzupełniają ilustracje o charakterystycznej dla autora kresce. Na obrazkach znajdziecie mnóstwo świątecznych szczegółów i drobiazgów, jednak tak naprawdę są one tylko tłem dla historii, która jest na nich przedstawiona. Warto bowiem dodać, że na ilustracjach dzieje się tak naprawdę więcej niż w tekście! Jestem pewna, że dzieci z zaciekawieniem będą śledziły losy bohaterów, a w czasie lektury zdecydowanie nie zabraknie śmiechu :) Polecamy małym czytelnikom od 3. roku życia.
Katarzyna
Moja córka mówi, że podoba jej się, że Świętym Mikołajem jest Miś. Tak, zamiast Świętego Mikołaja mamy Misiokołaja. Rzecz w tym, że przychodzi mu pomóc pan Niezdarek i... prezenty na święta stają pod znakiem zapytania. Tu się sporo dzieje, a dużo na ilustracjach - trzeba je śledzić. Co tu gadać, fajna książka.
Szabii
Książka ma w sobie kolorowe ilustracje, które wciągają dzieci do słuchania. Jest napisana w taki sposób, że bardzo lekko się ją czyta i do tego jest pełna humoru. Polecamy!❤️
Lena
dzień dobry co pan robi
Czytanie przed spaniem
Tej książki niestety nie mam, czego bardzo żałuję, bo tematyka świąteczna jest tą, która bardzo łączy pokolenia! Czy może być coś wspanialszego, niż wspólne czytanie przy choince? Ilustracje- super!
Fszechogarniająca Mama
Sympatyczna, zabawna, pięknie zilustrowana historia o mieszkańcach pewnego miasteczka, którzy nie mogą doczekać się Świąt Bożego Narodzenia. Idealna do wspólnego czytania przy choince. Gorąco polecamy!
Zaczytany świat AsBy
„Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?” to przezabawna historia autorstwa Richarda Scarryego - amerykańskiego klasyka książek dziecięcych. To co charakteryzuje tą opowieść, to zabawny tekst i potęgujące humor ilustracje. Autor ten zna bowiem sekret jak rozbawić i zainteresować nie tylko dziecko, lecz i rodzica. Głównym bohaterem jest niezwykle trafnie nazwany Pan Niezdarek, kochający święta i uwielbiający pomagać. Niefortunnie jednak jego dobre chęci przyprawiają mieszkańców miasteczka o kołatanie serca i zawroty głowy. Pan Niezdarek postanawia wyruszyć tam, gdzie z pewnością będzie potrzebny, na biegun północny. Szczęśliwie, nie pozabijawszy nikogo po drodze, rozbija swój pojazd dokładnie u celu. Hej, hej … potrzebuje pomo…. Trach … jego cztery litery lądują z hukiem w holu Miśkołajowego domku. Nagle przeddzień wigilii wydaje się wigilią, pośpiech, ogromne zamieszanie i sanie ruszają. Tylko …. Tylko to nie dziś!!! Miśkołaj wpada w tarapaty, a obowiązki spadają na Pana Niezdarka. Przewrócone choinki, dudnienia w kominach, potłuczone bombki … Czy nasz uroczy fajtłapa sprosta swym zadaniom? Podczas tej krótkiej lektury uśmiech goni uśmiech, nie sposób nielubić naszego niezdary. Stworzone z wielką precyzją i przemyślane ilustracje, świetnie dopełniają tekst i potęgują jego humorystyczny charakter. Opowieść jest krótka, wymowna i urocza. Świetnie oddaje przedświąteczny klimat i sylwetki pogrążonych w ekstazie przygotowań dzieci . W końcu ręka w górę: czyj maluch tak bardzo się ekscytuje świetami, tak bardzo chce pomagać, że wpadka goni wpadkę ? Ps. U nas dodatkowo syn się upiera, że święta powinny być wciąż i wciąż, bo on bardzo czek na tego brodatego gościa.
maluchczyta
Moja 3latka jest zauroczona tą pozycją. Misiakołaj skradł jej serce i czytamy go każdego dnia. To pozycja obowiązkowa w świątecznej biblioteczce każdego malucha.
Alicja Płaskonos
Koteczka nie może się doczekać Świąt i pyta kiedy przychodzi Święty Mikołaj, a Pan Kocisław uspokaja ją i prosi o cierpliwość. Pan Niezdarek lubi pomagać szczególnie przed świętami, ale zawsze mu coś nie wychodzi i zamiast pomóc szkodzi bardziej. Gdy zauważa, że nikt nie chce jego pomocy, dokłada do samochodu narty i rusza na biegun pomagać Misiokołajowi. Gdy dociera na miejsce jego ogórkonartowóz się psuje a on przekonany, że wchodzi do warsztatu tak naprawdę wchodzi do domu Misiokołaja. Przypadkowo zrywa z kalendarza kartę upadając i tym samym wprowadza go w błąd, że już nadeszła wigilia. Misiokolaj przerażony rusza w drogę aby dostarczyć prezenty. Jest bardzo zdziwiony gdyż nigdzie nie ma gotowych lampek, choinek ani poczęstunków. W jednym z domów utyka w kominie za starą szafą. Na drugi dzień dzieci znajdują puste pudełka zamiast prezentów. Nie wiedza dlaczego się pojawiły nie dość, że dzień za wcześnie to w dodatku puste. Czy uda się jeszcze uratować Święta? Ta książka jest bardzo zabawna. Na pewno umili Wam czas w zimowe wieczoru oczekując na Święta. Wydanie bardzo ładne, twarda oprawa i gruby papier. Zabawne ilustracje i niezbyt dużo tekstu. Mam jedno zastrzeżenie co do zwrotu „grzeczne dzieci”. Użyto go kilka razy, moim zdaniem można tego po prostu nie czytać, używając jedynie słowo dzieci, a tekst nadal będzie wtedy spójny.
Alkowe czytanki
"Kiedy przychodzi Święty Mikołaj" to zabawna komedia pomyłek. Prosta, ale niezwykle wciągająca świąteczna historia, pełna zwrotów akcji, śmiesznych ilustracji i świątecznych szczegółów.
Polecamyzabawki
Jest to pełna humoru i zabawnych zwrotów akcji historia pewnego niezdarnego Prosiaczka i Świętego Misiokołaja. Historia oczekiwania i przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia mieszkańców pewnego miasteczka okraszona jest tutaj ciekawym splotem wydarzeń, a gdy już macie wrażenie, że dojdzie do świątecznej katastrofy, na ratunek świętom wyrusza pan Niezdarek.
mali_pasjonaci
Historia, w której może wydarzyć się wszystko, w końcu jej bohaterem jest Pan Niezdarek. Zabawna świąteczna pozycja!
ksiazeczki_adasia
„Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?” -Pewna mała Kiteczka nie mogła spać czekała na Mikołaja… Pewien prosiaczek zwany Niezdarkiem, próbował pomoc wszystkim w świątecznych przygotowaniach … niestety wszystko tylko psuł. Postanowił wiec udać się w miejsce w którym poczuje się potrzebny. Po wielkich przebojach dotarł na koło podbiegunowe do samego Misiokołaja. Po drodze trochę namieszał i niechcący zerwał jedną kartkę z kalendarza, dlatego Misiokołaj wyruszył z prezentami o jeden dzień za szybko. Gdy dotarł na miejsce, miasta nie były oświetlone, a choinki nie ubrane. Nikt nie został nawet dla niego ciasteczek i mleka. Na dodatek zaklinował się w kominie i nie mógł wyjść. Czy nasz Niezdarek stanie na wysokości zadania i naprawi to co napsocił ? Pełna radości i humoru opowieść wybitnego twórcy - Richarda Scarry, która podbije serca nie jednego dziecka. Idealna, niebanalna opowieść o nietypowym świętym Misiokołaju i jego Niezdarnym pomocniku. Serdecznie wam polecam, jest to książka inna od wszystkich, a jednak tak samo magiczna i pełna świątecznego zamieszania
stacja_czytankowo
Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?" to nasze drugie spotkanie ze znanym amerykańskim autorem i jednocześnie ilustratorem Richardem Scarry. Przyznam, że po przeczytaniu jego pierwszej książki poprzeczka była zawieszona dość wysoko, więc ogromnie cieszy mnie to, że również świąteczna pozycja nas nie zawiodła. Bez wątpienia z książek tego autora aż zionie humorem. Uważam również, że możliwość samodzielnego zilustrowania własnych pomysłów jest tu ogromnym plusem. Pan Niezdarek jak zapewne się domyślicie nie należy do grona tych osób (a właściwie świnek), którym wszystko idzie jak po maśle. Chociaż jego intencje są zawsze szczere, to niestety zawsze zdarzy się coś co zakończy się nową katastrofą. Pan Niezdarek szczerze jednak chciałby pomagać, a skoro w jego rodzinnym mieście nikt tej pomocy nie chce to nasz bohater wyrusza w podróż na północ aby znaleźć kogoś, kto jego pomocy będzie potrzebował. A wyrusza nie byle czym lecz najprawdziwszym ogórkowozem