Amory, zaloty i podboje - Szymon Drobniak & Maria Łepkowska - popularnonaukowa książka dla dzieci 8+ o zwierzętach
Cena regularna:
42,00 zł
towar niedostępny
więcej o książce:
Czy to prawda, że skarabeusz uwodzi wybrankę kulką kupy, a ślimak jest zarówno mamą, jak i tatą? Szymon Drobniak – biolog i laureat Nagrody Naukowej „Polityki” – w zabawny i rzetelny sposób opisuje sposoby na zdobywanie zainteresowania partnerek w świecie roślin i zwierząt.
Czy bakterie też chodzą na randki? A jak randkują rośliny, skoro nie potrafią chodzić? Dlaczego pod koniec romantycznej kolacji para jeżozwierzy wzajemnie na siebie siusia? Kiedy i po co tata błazenek zamienia się w mamę? I dlaczego właściwie rozwielitki oraz bdelloidalne wrotki nie potrzebują chłopaków?
Dzięki tej książce poznacie fascynujące sposoby rozmnażania zwierząt i roślin... w lesie, na łące i pod wodą!
Czy wiecie, skąd się biorą dzieci w świecie zwierząt i roślin? Organizmy żywe rozmnażają się na tyle różnych sposobów, że można dostać od tego zawrotu głowy!
O autorze:
SZYMON DROBNIAK – biolog ewolucyjny i zoolog. Pracował na całym świecie: od kostarykańskiej dżungli (gdzie badał oszałamiające kolory tropikalnych kolibrów) do szwedzkiej tajgi arktycznej (gdzie podglądał żyjące w niezwykłych rodzinach sójki syberyjskie). Po kilku latach spędzonych na szwajcarskim Uniwersytecie w Zurychu oraz szwedzkim Uniwersytecie w Uppsali wrócił do Polski i aktualnie pracuje w Instytucie Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jest także członkiem zespołu zoologów ewolucyjnych pracujących na australijskim Uniwersytecie Nowej Południowej Walii w Sydney. Czasami w swojej pracy zamienia się w matematyka: wynajduje nowe sposoby patrzenia na biologiczny świat, korzystając tylko z komputera i matematycznych równań.
Autor kilkudziesięciu artykułów naukowych. Wydał też niedawno książkę Co nas może zabić w mieście. Jego teksty można znaleźć m.in. w „Gazecie Wyborczej”, miesięczniku „Focus”, „Tygodniku Powszechnym”, a ostatnio nawet w kulinarnym magazynie „Kukbuk”. Nauka to zresztą nie jedyne jego zainteresowanie – jako Drobne Kreski tworzy artystyczne wizje naukowego świata w postaci ilustracji, infografik i filmów.
W 2018 r. został laureatem Nagród Naukowych Tygodnika „POLITYKA” w kategorii „Nauki o życiu” przyznawanych za wybitne osiągnięcia oraz popularyzację nauki. Więcej o konkursie oraz o nagrodzonym można przeczytać na stronach Tygodnika:
Szymon Drobniak na stronach „POLITYKI”
Laureaci Nagród Naukowych „POLITYKI”
Finaliści Nagród Naukowych „POLITYKI”
W 2015 roku został zwycięzcą polskiej edycji międzynarodowego konkursu dla popularyzatorów nauki FameLab (opowiadając o zdradzających swoich mężów sikorkach!). Popularyzacja nauki to zresztą jego drugi zawód: prowadzi też warsztaty z dziećmi i dorosłymi, organizuje cykliczne Tygodnie Ewolucji w Krakowie, jest też członkiem zarządu Stowarzyszenia Rzecznicy Nauki, grupy Evoke oraz współtwórcą inicjatywy Nauka dla Przyrody, a do tego wszystkiego jest naukowym stand-uperem.
O ilustratorce:
MARIA ŁEPKOWSKA – graficzka i ilustratorka. Studiowała na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wegetarianka, która nieustannie poszukuje sposobów na bardziej ekologiczne życie w mieście. W wolnym czasie rysuje komiksy, ogląda filmy z Davidem Attenborough i uprawia swój balkonowy ogródek.
Do obejrzenia video recenzja z kanału TU CZYTAM:
Poniżej do obejrzenia video recenzja z bloga TYLKO DLA MAM:
Zwierzęta i rośliny, o których przeczytasz w tej książce:
Diablica, Sikorka modra, Skarabeusz, Panda, Mucha tyczkooka, Rozwielitka, Ślimak winniczek, Błazenek, Dwulistnik muszy, Żółw skórzasty, Koliber łopatoogonowy, Modliszka, Kukułka, Bakterie, Świtezianka, Pszczoła, Grzebitoród amerykański, Lądzień czerwonatka, Batalion, Kolczatka, Altannik, Tasiemiec, Kaczka krzyżówka, Ślimak bananowy, Golec, Jeżozwierz, Wąż pończosznik, Wywilżna karłowata, Tulipan, Macroscelides Micus, Wrotki bdelloidalne.
********
Recenzja z instagrama @Moje dziecko się nudzi:
Mojej 9-latce, osadzonej ostatnimi czasy w tematyce miłosnej, przypadła do gustu książka „Amory zaloty i podboje”. Już dokładnie wie skąd biorą się ludzkie dzieci, w związku z tym ciekawi ją jak to wygląda u zwierząt.
Widzę, że zastosowany tam humorystyczny sposób przedstawienia wielu bardzo ciekawych a czasem i skomplikowanych informacji sprawia, że z chęcią przewraca kolejne kartki. Mnie również zainteresował każdy przedstawiony przykład. Np. że pandy mają ochotę na amory tylko dwa, trzy dni w roku. Zaśmiewałam się przy komentarzu, iż jest to odrobinę niepoważne, biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo ich wyginięcia.
Albo że samczyki błazenka mogą zmienić się (nieodwracalnie) w samiczkę, jeśli rybia mama gdzieś się zgubi. Całości towarzyszą zabawne ilustracje bezpośrednio nawiązujące do tekstu. Na ogromną uwagę zasługują podtytuły rozdziałów. Fantastycznym pomysłem jest dodanie do każdej nazwy zwierzęcia zabawnego zdania\hasła, które początkowo powoduje ogromne zaciekawienie, a gdy po pewnym czasie wracamy do lektury, sprawia iż momentalnie przypominamy sobie o czym była mowa. Świetny sposób na zakotwiczenie informacji w głowie.
Nie garnę się do pełnienia różnych funkcji w szkole, ale takie tytuły sprawiają, że mam ochotę wbić się do Rady Rodziców, aby dawać dzieciom książkowe nagrody i pamiątki właśnie tego typu.
Recenzja Marty Trzeciak z portalu Mądre książki:
Choć „Amory…” wydano w tej samej serii co dwie pozostałe publikacje (mowa o: "Pupach, ogonkach i kuperkach" oraz "Gębach, dziobach i nochalach" - przy red.), książka ta została popełniona przez innych autorów. Dlatego układ treści jest taki sam (encyklopedyczny, z podziałem na krótkie rozdziały, z których każdy poświęcony jest jednemu gatunkowi lub rodzajowi zwierząt), ale narracja się zmieniła. I muszę przyznać, że jest to odczuwalne.
Szymon Drobniak posiada, według mnie, talent gawędziarski i potrafi wciągnąć zarówno młodszego, jak i starszego czytelnika w swoją opowieść o niezwykłych zwyczajach rozrodczych świata zwierząt, bo tego właśnie dotyczy ta książka. Należy również docenić to, że autor opisał nie tylko występujące chyba we wszystkich publikacjach tego typu altanniki, modliszki czy pandy, ale też zwierzęta nieco mniej znane, o których wiemy sporo tak naprawdę od niedawna (na przykład, moje ulubione pod względem rozrodczym bataliony).
Również grafika tej pozycji różni się znacząco na przykład od „Gęb…” z tej samej serii. Maria Łepkowska, która zilustrowała „Amory…” preferuje bardziej soczysty styl, niż oszczędna w formie i barwie Mroux. Atrakcyjność grafiki to już kwestia wybitnie subiektywna, ale przyznaję, że według mnie styl Łepkowskiej lepiej dostosował się do publikacji dziecięcej. Uwaga, z jaką moja córka analizowała tę książkę sugeruje, że czytelnicy młodociani mogą podzielać moje zdanie.
Największym atutem książki jest jednoczesne dostosowanie stylu wypowiedzi do dziecięcego odbiorcy, jak i niespuszczanie z tonu jeśli chodzi o poziom merytoryczny. Kilka informacji wydawało mi się być nieco zbyt powtarzalnych (w porównaniu ze średnią na rynku książek dla dzieci), ale większość naprawdę trzymało poziom. Z czystym sumieniem polecam tę publikację!
Recenzja z bloga Bajkochłonka:
Kiedy ktoś opowiada, nawet o najtrudniejszych rzeczach, w sposób pełen pasji, wkłada w to całe serce i zaraża entuzjazmem innych, to aż chce się go słuchać! Kwestie, które wydawały się dotąd niezrozumiałe, nagle momentalnie stają się łatwo przyswajalne i piekielnie ciekawe!
Szymon Drobniak jest dr biologii ewolucyjnej i zoologii. Jest doświadczonym badaczem przyrody oraz wykładowcą uniwersyteckim. W książce jednak zwraca się do czytelników w sposób prosty i pozbawiony skomplikowanej terminologii.
Trudne i niezrozumiałe dla dzieci słowa, zostały zastąpione takimi, które już znają, a które także nie kojarzą się wyłącznie z mechanicznymi czynnościami. Autor wprowadził bowiem takie pojęcia jak randka, mąż czy żona.
Opisuje także poszczególne gatunki, jakby pomiędzy ich przedstawicielami kwitło uczucie.
Niektóre przykłady z życia zwierząt mogą dla maluchów wydawać się trochę straszne lub drastyczne. Cieszę się jednak, że autor nie zrezygnował i z takich opisów, bo one są najciekawsze. Po prostu ,,Amory, zaloty i podboje” to książka dla dzieci już trochę starszych, najlepiej takich, które samodzielnie potrafią czytać.
,,Amory, zaloty i podboje” to jednak książka pełna fantastycznych przykładów. Mówiąca wprost do młodego czytelnika i pokazująca mu, jak niezwykły jest świat, który nas otacza.
To także pozycja, która może zainspirować do rozmów o życiu płciowym ludzi.
Mnóstwo przykładów z książki można zaobserwować w polskiej florze. Autor opisuje zwyczaje sikorek, pszczół, kukułek czy kaczek. W jego spisie znajdują się także zwierzęta dla nas egzotyczne, np. pandy, jeżozwierze czy żółwie.
Bardzo polecam ,,Amory, zaloty i podboje” wszystkim miłośnikom przyrody i nie tylko! To fantastyczna książka, która zdradza największe tajemnice zwierząt oraz sprawia, że fascynują nas one jeszcze bardziej, niż dotychczas!
Recenzja z bloga Mali czytelnicy:
Niesamowite historie o rozmnażaniu w świecie przyrody.
To jedna z tych książek, z których każdy dowie się czegoś nowego i nawet znawców tematu uda się czymś zaskoczyć.
- Bo czy wiecie, jak rozmnażają się tulipany?
- U których zwierząt płeć jest zależna od pogody?
- Które nowo narodzone dzieci dostają różowe mleko?
- U kogo zamiast urody ważniejszy jest luksusowy dom?
- Czyj tata zamienia się w mamę?
- U kogo bardzo ważna jest kupa? I dlaczego?
- Którym samicom nie są potrzebni samce?
Odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce, a to tylko mały urywek informacji, których można się z niej dowiedzieć.
Już niejednokrotnie wspominałam, że najbardziej lubię takie książki dla dzieci, które są ciekawe i z których dziecko możne się czegoś dowiedzieć (w tym przypadku nie tylko dzieci). Ta udowadnia, że nauka nie musi być nudna i nawet taki temat jak rozmnażanie może być ciekawie i jasno przedstawiony. Zdecydowanie tak powinny wyglądać książki edukacyjne dla dzieci.
Autor podjął się tematu często lekceważonego przez dorosłych lub traktowanego jak temat tabu. Jest to jednak bardzo istotna i przydatna wiedza, która, jak się okazuje po przeczytaniu książki, jest również bardzo ciekawa. Autor nic nie ukrywa i nie boi się używać "wstydliwych" słów, poznajemy proces powstawania potomstwa w przyrodzie, zaloty, randki i podboje, ale przedstawiony tak, by zrozumiały go dzieci, bez trudnych i niezrozumiałych słów. A jeśli jakieś słowo jednak sprawia trudność, to jest wyjaśnione w tekście lub w słowniczku na końcu książki.
Książka przekazuje wiedzę w bardzo ciekawy i zabawny sposób. Poznajemy 31 przykładów rozmnażania w świecie przyrody, ale oprócz tego także sporo dodatkowych informacji o każdym z tych osobników. Rozdziały są krótkie i zawierają tylko ważne informacje.
Gatunki przedstawione w książce zostały bardzo ciekawie dobrane, mamy dosłownie przekrój przez wszystkie osobniki, także takie, które nie występują w Polsce.
Książka jest bardzo ciekawie, pięknie i zabawnie zilustrowana, całość jest bardzo kolorowa i pięknie wydana, z takimi szczegółami jak zabawna rymowanka na początku każdego rozdziału (z nazwą łacińską!).
To bardzo ciekawa i co najważniejsze, zaskakująca książka. Myślę, że każde dziecko powinno się z nią zapoznać, do czego gorąco zachęcam.
Recenzja z instagrama Mali_pasjonaci
Z każdą stroną tej książki robiłam coraz większe oczy i przyznaję się, że przyroda nie przestaje mnie zaskakiwać.
Tytuł wskazuje, że może być romantycznie i owszem, w przypadku kilku zwierząt z pewnością będzie uczuciowo, zalotnie i z miłosnym akcentem, jednak nie znajdziecie tu samych miłosnych podbojów i długodystansowych związków. Dowiecie się natomiast jak niesamowicie różnorodny pod względem randkowania i rozmnażania jest świat zwierząt i roślin.
Trochę będzie tak jak w świecie ludzi, zauroczenie, zaloty, randkowanie, miłość, zbliżenia, zdrady, zmiany partnerów, albo związki na całe życie. Swoją drogą czy wiecie jak niewiele gatunków zwierząt żyje w monogamii? I wiecie, tak jak ludzie lubią różnorodność tak też u zwierząt sposoby zabiegania o partnera są rozmaite. Jedne samiczki lubią błyskotki, inne kulki z kupy, albo jeszcze dziwniejsze formy
podrywu.
A gdy po wszelkich romansach i schadzkach przyjdzie czas na rozmnażanie się to tutaj też bywa ciekawie: od podrzucania jajek do cudzych gniazd, przez noszenie jaj na grzbiecie, aż po zjadanie głowy partnera. Autor dobrał niezwykłą mieszankę najbardziej zaskakujących form relacji partnerskich (a i trafią się formy życia, które nie potrzebują partnera do rozmnażania się).
Absolutnie zaskakująca i niezwykle pozycja, która napisana jest w niezwykle ciekawy i przyjazny dla dziecka sposób. Nas urzekła.
WERSJA AUDIO
Książka jest również dostępna w postaci audiobooka w wybitnym wykonaniu Wiktora Zborowskiego, do kupienia:
AMORY, ZALOTY I PODBOJE
czyli niesamowite historie o rozmnażaniu w świecie przyrody
Szymon Drobniak & Maria Łepkowska
cena detaliczna: 42 zł (w tym 5% VAT)
ISBN 978-83-62965-54-0 (książka papierowa) - rok wydania 2018
ISBN 978-83-67356-02-2 (ebook)
ISBN 978-83-67356-03-9 (audiobook) - czyta Wiktor Zborowski
rok wydania audiobooka i ebooka: 2022
oprawa twarda
liczba stron: 144
format: 20,5 x 20,5 cm
wopisie.pl
To nie jest kolejna książka z cyklu: „ile waży”, „jaką ma długość”, „czy jest niebezpieczny”. To lektura dla ciekawskich dzieci, którym nie wystarczają informacje zawarte w Wikipedii. Temat przetrwania gatunków nie wydaje się być ciekawym na tyle by opisywać go w książce, a jednak autorzy podeszli do tematu od nieco innej strony. Poprzez krótkie, niejednokrotnie okraszone humorem historie, ukazują w prosty i przystępny sposob złożone procesy jakie odbywają się w świecie zwierząt i roślin. To na prawdę pouczająca książka, która podbiła serca dzieci. Zapraszam do wysłuchania opinii naszego najstarszego czytelnika: https://wopisie.pl/1_3_30_amory-zaloty-i-podboje.html
swiatksiazekdladzieci
Nie wiem czy znacie kolejną książkę z serii POPULARNO NAUKOWEJ ♥️ My jesteśmy zachwyceni ! Naprawdę
Czytamy_Dzieciom
Jeśli wasze dzieci lubią zwierzęta, lubią się pośmiać i różne ciakwostki aaa i jeśli wy też Lubicie to książka dla was! Cała seria jest wspaniała. Mega dawka wiedzy i śmiechu gwarantowana! :)
mali_pasjonaci
Mało jest takich książek, dlatego warto o nich mówić i polecać! I ja bardzo polecam tę książkę, która była dla nas ogromnym i niezwykle pozytywnym zaskoczeniem. Mnóstwo edukacyjnych treści przedstawionych w sposób niezwykle ciekawy i przystępny dla dzieci. Ogrom wiedzy, której nie znajdziecie w innych książkach. Warto mieć ją w swojej biblioteczce.
Polecamyzabawki
Przychodzi taki moment, gdy dziecko pyta, skąd się biorą dzieci. A gdyby tak wiedzę tę poszerzyć o informacje na temat rozmnażania i narodzin w świecie zwierząt, owadów, czy roślin. Tutaj z pomocą przychodzi właśnie ta książka. Znajdziecie w niej aż 31 niezwykłych historii o randkowaniu i rozmnażaniu w świecie zwierząt. Organizmy żywe rozmnażają się na mnóstwo różnych sposobów, a niektóre relacje zwierząt i roślin, zarówno tych na powierzchni, jak i w głębiach oceanów może Was mocno zaskoczyć. Można by potraktować tę książkę jak podręcznik, jednak największą jej zaletą jest to, że została napisana w lekki i zabawny sposób, a kolorowe i pełne humoru ilustracje świetnie komponują się z treścią.