NACIŚNIJ MNIE - Herve Tullet - pol-franc - światowy bestseller, kreatywna książka do aktywnego czytania, która wygrywa ze smartfonem

To książka inne niż wszystkie. Polubi ją każdy maluch, jest kontrastowa i wymaga dużej aktywności, musimy potrząsać, przekręcać oraz dmuchać. Autor kolejny raz zaprasza nas do czarodziejskiego świata kolorów, dźwięku oraz ruchów.

Bohaterami książki są tradycyjnie malowane farbami kropki w różnych kolorach. Przede wszystkim jednak „Naciśnij mnie” ma więcej stron niż pozostałe publikacje tego typu, z którymi się już spotkałam. A to oznacza więcej zadań do wykonania! Ich zróżnicowanie uważam za największą zaletę publikacji – ćwiczymy motorykę małą, ale tym razem dochodzą nam dodatkowe elementy, jak choćby zapamiętywanie miejsca na poprzedniej stronie, spostrzegawczość, rozróżnianie kolorów, liczenie, orientacja w przestrzeni, ćwiczenia oddechowe, a nawet szeregi i podstawy łączenia kolorów.

Żółta kropka, choć niepozorna, w towarzystwie swojej kompanii (kropek różnorakich) potrafi nieźle zamieszać. Wystarczy ją nacisnąć i… już zaczyna się zabawa! Gasnące światło, próby ucieczki, tropienie zbiega. A to wszystko w jednej niedużej książce. „Naciśnij mnie”, to zaproszenie do świata wyobraźni, na które dzieci chętnie odpowiadają. Uśmiechom, zdziwieniom i wybuchom radości towarzyszącym przewracaniu jej kolejnych stron, nie ma końca. Uwierzcie na słowo. Bo na którą książkę można bezkarnie dmuchać, żeby zdmuchnąć czarny kolor (który rzeczywiście znika!)? Którą książką można kręcić sprawiając, że kropki będą się „przechadzać” po stronnicach ? A no właśnie… :) Książka oprócz umiejętności poprawienia nastroju (nawet tym najbardziej marudnym) i zaciekawieniu (nawet tych, którzy twierdzą, że widzieli już wszystko) niesie ze sobą walory edukacyjne (przeliczanie, mieszanie barw, kontynuowanie rytmów). Mnie zaczarowała od pierwszego wejrzenia. Moje przedszkolaki również. Czy z Wami będzie podobnie? :)

Zdecydowanie nie mam wątpliwości dlaczego stała się ona bestsellerem. Mój syn jest zachwycony. Taka niepozorna książka, a tak angażująca. Aktywne czytanie nabiera dosłownego znaczenia. Zachęciła nas do sięgnięcia po więcej ilości książek tego autora :)

Fantastyczna książka pobudzająca dziecięcą wyobraźnię i pokazująca, że książka może choć na chwilę zastąpić elektroniczne zabawki.

To od niej zaczęła się nasza miłość do książek tego autora. Sila tkwi w prostocie! Porostu RE WE LA CJA, ta książkę trzeba znać:) dzięki Babarybo, że macie te książki w ofercie !:)

Znoooowu to samo ... Człowiek tu się spodziewa książeczek dla maluchów ,kropka,kreska,kropka kreska a tu takie rozczarowanie !!!! Nawet sobie nie wyobrażacie jak to jest jak zaczynam czytać, a z pozoru prosta treść staje się HITEM,nawet dla dorosłej osoby. Nooo może nie dla każdej ,ale takiej ,która ma w sobie jeszcze trochę dziecka ♥️ i kocha książki dla dzieci

"Naciśnij mnie" to bestsellerowy tytuł autora genialnych książek dla dzieci. Pozycja ta pobudza dziecięcą wyobraźnię, zachęcają do aktywnego czytania i pokazuje, że książka w ręku to naprawdę świetną zabawą! "Naciśnij mnie" to prosta książka, w której występują wyłącznie kolorowe kropki, ale z pewnością nie ma z nimi nudy :) Strona po stronie czytelnik wykonuje różne polecenia np. naciska kropkę, obraca książką, dmucha, a nawet klaszcze w dłonie. Coś fantastycznego :)

Uważam że to najlepsza książka aktywizująca wszech czasów! Przekona każde dziecko to spędzenia chwili z książką ❤️

Naciśnij Mnie to ulubiona książeczka interaktywna naszej rodziny. Jest z nami od kilku lat i cieszymy się na widok uśmiechu na twarzy i zachwytu dzieci, kiedy pierwszy raz ją przeglądają. Przedszkolaki również są nią zachwycone❤️. Magia tej książki tkwi w jej prostocie. Polecamy!

Uwielbiamy :) Hit nad hitami :)

Książka, która wygląda niepozornie, a okazała się hitem-tak w jednym zdaniu bym ją opisała. Dlaczego? Ponieważ to książka, z którą dziecko doskonale się bawi, niejednokrotnie głośnio śmieje, a także sporo uczy. Podczas zabawy ćwiczy kolory, liczenie do pięciu, koncentracji itp. Jednak to jeszcze nie wszystko. Pomysł na książkę okazał się wspaniały. Niby nic wielkiego, tylko same kropki i troszkę tekstu. Nic bardziej mylnego. Te kropki doskonale zastąpią wiele elektronicznych gadżetów, z których korzysta niejeden maluch. Okładka w książce twarda i solidna. Dzięki niej książka posłuży długi czas. „Naciśnij mnie” to książka, która mnie oczarowała i uważam, że będzie wspaniałym prezentem dla dziecka. Z przyjemnością polecam. Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/05/nacisnijmniewydawnictwobabaryba.html

Światowy bestseller. Międzynarodowy hit. Liczne wyróżnienia i nagrody. Ogrom zachwytów i pochlebnych recenzji. Trzy miliony sprzedanych egzemplarzy na całym świecie. "Naciśnij mnie" Herve Tulleta to książka, która zadziwia swoją pomysłowością i prostotą. Nie znajdziecie tu, zapierających dech w piersiach, ilustracji. Nie znajdziecie poruszającej i zachwycającej treści. Co w takim razie znajdziecie? Świetną zabawę i naukę. Na białym tle autor umieścił kolorowe kropki, do których dołączył jednozdaniowe polecenia. Naciskając na konkretne kropki, licząc, klaszcząc i dmuchając, potrząsając książką, mały czytelnik bierze udział w interaktywnej grze.

To świetna pozycja interaktywna dla najmłodszych. Przyda się nie tylko w pracy indywidualnej, ale również grupowej. Polecam

Żółta kropka- to od niej zaczynamy i na niej kończymy. Brzmi mało fascynująco? No co Wy?! Pomiędzy są same możliwości które się miejscami mnożą, a miejscami dzielą. „Naciśnij mnie” Herve Tullet @wydawnictwobabaryba Książka ta to międzynarodowy bestseller, który z przykrością stwierdzam, poznałam bardzo niedawno. A czemu mi tak przykro? Bo narwany temperament moich synów uspokaja się przy niej jak baranek. Psotne paluszki łaszą się strona po stronie wiernie wykonując wszystkie polecenia autora. Uśmiech nie schodzi z ich twarzy, a przy tym wszystkim liczymy, poznajemy kolory, zasady grawitacji i nic a nic nie boli ta nauka. Znając już dwie pozycje stwierdzam że interaktywne książki Herve Tulleta można kupować w ciemno. To że pojedyncze ilustracje wydają się totalnie bez sensu, to tylko złudzenie optyczne pośpiesznego kartkowania. Chwila czytania szybko wyprowadzi Was z błędu. Książka którą widzicie jest dwujęzyczna (polsko-francuska) i mimo iż za nic w świecie nie rozumiem jednego z nich, to bardzo doceniam ten fakt. Kolorystyka jest ograniczona, ilustracje to prostota w czystej postaci, a tekst stanowią krótkie polecenia. Wszystko to razem daje rewelacyjną pozycje kochaną przez miliony dzieci.

„Naciśnij mnie” Herve Tulleta to jedna z wielu jakie napisał. Ta jest odrobinę inna ponieważ jest dwujęzyczna polski-francuska. Jako, że totalnie nie znam francuskiego nie potrafię od żygać tekstu w tym języku, ale jeśli ktoś zna postawy to na pewno sobie poradzi. Zabawa polega na śledzeniu kropek. Zaczyna się od jednej - żółtej. Następnie one się mnożą, pojawiają kolejne kolory a to wszystko za sprawą m Waszego dziecka, które wykonuje polecania z książki. Absolutnie fantastyczna, chyba najlepsza jaką do tej pory mieliśmy okazję czytać z takiego rodzaju.

"Naciśnij mnie" to niezwykła pozycja, która mimo, że powstała już naprawdę chwilę temu, wciąż wzbudza w dzieciach radość i wywołuje uśmiech. To książka, którą trzeba przekręcać, na którą trzeba dmuchać, do której trzeba klaskać, taka interaktywna, ale nie z powodu elektroniki, a ze względu na użycie naszej wyobraźni. Zachęca dzieci i dorosłych do wspólnej zabawy i nauki, oraz niesamowicie rozwija wyobraźnię każdego czytelnika.